HISTORIA RODU PINIŃSKICH 

 

opr. Piotr Haszczyn

 

Opracowanie zostało umieszczone na stronie internetowej www.spbabice.edu.pl 22 grudnia 2009 r.

 

 W ciągu kilkuset lat parafia babicka miała różnych kolatorów. Rodem, który pozostawił po sobie wielką spuściznę, którą możemy oglądać po dzień dzisiejszy byli Pinińscy (obok zdjęcie herbu Pinińskich - Jastrzębiec). Rodzina ta swoje nazwisko wzięła od miejscowości Pinino Dolne w ziemi dobrzyńskiej, które za 100 grzywien kupił Andrzej „Słup” Dołęga z Wierzbicka od szlachetnej Magdaleny dnia 26.11.1379 r., syn Myślibora Dołęgi, marszałka łęczyckiego w 1335 roku, sędziego dobrzyńskiego w 1345 roku. Więc Myślibora należy uważać za protoplastę rodu Pinińskich herbu Jastrzębiec. Jego syn Andrzej, nabywca Pinina, zajmował zaszczytne urzędy starosty łęczyckiego (1392) i sędziego dobrzyńskiego (1364 – 1413), a następne dwa pokolenia trzymał w swoich rękach stanowisko kasztelana rypińskiego, a potem dobrzyńskiego od 1418 do 1454. W tym okresie i później panowie na Pininie byli spokrewnieni z pierwszymi rodami tej części Polski, na przykład z Karnkowskimi herbu Junosza, z których Stanisław był prymasem Polski w latach 1581-1603, i z przyszłymi hrabiami Moszczeńskimi herbu Nałęcz, Czapskimi herbu Leliwa, Działyńskimi h. Ogończyk oraz Lasockimi h. Dołęga. Pinino przechodziło drogą spadkową przez wiele pokoleń. W XVII w. cześć Pinina należało do Stanisława, który za zasługi dla ojczyzny, został obdarowany przez króla innymi licznymi nadaniami ziemi. Z drugiego małżeństwa z Anną Jasińską Stanisław Piniński miał dwóch synów Pawła i Józefa. Józef Piniński w 1716 roku wydzierżawił dobra Malawa z Malawką i Wilkowyją od Jerzego ks. Lubomirskiego oraz Pawłokomę od Wapowskich. To zapewne zdecydowało, że przeniósł się na dzisiejsze Podkarpacie. Tu też w Husowie k. Łańcuta, po śmierci swoich dwóch poprzednich małżonek, ożenił się w 1723 z Zofią z Uleńca Uleniecką herbu Przerowa, która w wianie wniosła mężowi Cieszacinek, Kisielów, Ożańsk, Babicę k. Rzeszowa z przyległościami oraz Pruchenka. W 1726 r. Józef Piniński ufundował epitafium ku pamięci swoich dwóch poprzednich zmarłych żon w kościele oo. Pijarów w Rzeszowie. Był również w 1722 r. fundatorem kościoła w Malawie. Z małżeństwa z Zofią Uleniecką Józef miał dwóch synów: Stanisława de Pinino Pinińskiego zwanego również ‘de Brzóze’ (od nazwy majątku niedaleko Pinina) oraz Jerzego de Pinino Pinińskiego. Jerzy po ojcu odziedziczył dobra Babica k. Rzeszowa w 1744 r. W tym też czasie ożenił się z Teklą Gumowską h. Topór, a po jej śmierci z Katarzyną Woszczycką h. Ślepowron. Odziedziczone dobra z pewnością przynosiły spore dochody skoro w roku 1767 r. kupił Bachów z przyległościami za 245 000 złp. W roku 1785 kupił od Michała Mniszcha klucz krasiczyński (Krasiczyn z zamkiem, Nahurczany, Tarnawce, Komara, Śliwnicę, Kupnę i cześć Chyrzyny) i klucz rokietnicki (Rokietnica Górna i Dolna, Tuligłowy). Od Szembeków i Wapowskich kupił Krasice i Korytniki za 140 000 złp. Rok później w 1786 dokonał zakupu Babic n/Sanem ze Skopowem za 95 000 złp od Antoniego Gorzkowskiego. W przeciągu kilkudziesięciu lat Jerzy Piniński stał się jednym z największych ziemian w Polsce. Z pewnością swoją fortunę zawdzięczał przede wszystkim dobremu gospodarowaniu w swoich posiadłościach. Sam klucz krasiczyński i rokietnicki obejmował areał około 9 500 ha i obejmował 2 miasta i 12 wsi, a posiadał jeszcze miasteczko Babice oraz Bachów i Bystrowice. W roku 1778 Jerzy wraz z bratem Stanisławem otrzymali dziedziczny tytuł hrabiowski od cesarzowej Marii Teresy, który został potwierdzony w roku 1780 przez cesarza Józefa II. Pierwszą dobrodziejką babickiego kościoła związaną rodzinnie z Pinińskimi była babka Jerzego - Maryanna z Wolskich Uleniecka cześnikowa podolska, żona Wojciecha Grabińskiego (właściciela Babic). Ona to przed rokiem 1744 za uzyskane łaski złożyła wotum umieszczone przy Cudownym obrazie Matki Boskiej babickiej.  

W roku 1793 zmarł Jerzy Piniński, a po jego śmierci jego posiadłości uległy rozproszeniu. Jeszcze wcześniej niektóre majątki przeszły jako posag w ręce córek. I tak Petronella, żona Stefana hr. Komorowskiego h. Korczak, a potem Michała Chościaka Popiela h. Sulima, otrzymała Bystrowice i część Działoszyc, a drugą część otrzymała córka Anna, żona Stanisława Chościaka Popiela. Hiacynta zaś była żoną Jana Drohojowskiego h. Korczaka, a potem Józefa Bełżeckiego h. Jastrzębiec. Najstarszy syn z pierwszego małżeństwa, Michał odziedziczył Bachów, ale zmarł młodo w 1787 roku, po czym miejscowość odziedziczyła jego siostra przyrodnia z drugiego małżeństwa, Maryanna, żona Antoniego hr. Humnickiego. Jednak pozostałe posiadłości zmarłego Jerzego dalej stanowiły jedną całość jako wspólną własność drugiej żony Katarzyny wraz z dziećmi z drugiego małżeństwa, aż do 1825 roku kiedy doszło do formalnego podziału majątkowego. W tym okresie Katarzyna mieszkała na zamku krasiczyńskim, a niedługo po śmierci męża wyszła za Jana Grabińskego h. Pomian, szambelana królewskiego, starostę radynickiego i właściciela Czudca koło Babicy pod Rzeszowem. Jednocześnie najstarszy syn z drugiego małżeństwa, Józef, mieszkał w pałacu w Babicy na skutek podziału z 1825. Katarzyna zmarła w Babicy 3 marca 1827 i została pochowana w Czudcu, Józef został właścicielem klucza krasiczyńskiego oraz Babicy, Kajetan zaś dziedzicem klucza rokietnickiego, a najmłodszy z braci o 5 imionach Franciszek Ksawery Zachariasz Michał Nepomucen (ur. 7 września 1783) stał się panem na Babicach.
Jak widać, Józef Piniński otrzymał zamek w Krasiczynie i cały klucz krasiczyński obejmujący w 1811 roku dwa miasteczka i dwanaście wsi, z których zamek wraz z siedmioma wsiami (Nahurczany, Tarnawce, Komarę, Korytniki, Śliwnicę, Krasice i Kupnę) sprzedał Leonowi ks. Sapiesze w dniu 5 października 1835 za cenę 180 000 zł. Po nabyciu Krasiczyna Sapiehowie wyjęli szczątki byłych właścicieli ze swoich pochówków pod Basztą Boską i położyli pod posadzką krypty. To samo kilkadziesiąt lat później uczynili Moskale wyrzucając szczątki Sapiehów.
W 1821 r. Franciszek Ksawery ożenił się z Domicellą Maryanną Korziak wyznania luterańskiego. Z tego związku miał czterech synów: Eustachego Stanisława i Leonarda Franciszka Ksawerego, Antoniego i Wiktora. Gdy zmarł Kajetan Piniński klucz rokietnicki przeszedł po połowie na Eustachego i Leonarda, który odkupił część Eustachego i sam został właścicielem Rokietnic.
Franciszek Ksawery hr. Piniński brał udział w powstaniu listopadowym jako ochotnik. Z wojny wrócił ranny, co było przyczyną jego śmierci 23 września 1835 r. Jak się wydaje został pochowany w babickim kościele. Babice odziedziczyli wszyscy jego czterej synowie (po równej części), jednak ok. roku 1850 sprzedali te dobra Eustachemu hr. Dembińskiemu, który w jakimś sensie był związany z Pinińskimi, gdyż po śmierci Franciszka Ksawerego stał się opiekunem jego synów, a następnie właścicielem Babic.
Leonard hr. Piniński ożenił się z Julią Teresą de Nikorowicz. Jego potomkowie, na czele, których stoi jego prawnuk Stanisław Piniński, stali się najbliższymi krewnymi wygasłej dynastii szkocko-angielskiej Stuartów.
Eustachy po sprzedaży Babic zamieszkał w Wiedniu, gdzie jako wielki oryginał pracował nad udoskonalaniem materiałów wybuchowych, uważał się za wybitnego znawcę herbat, a może z tego powodu nie ożenił się. Antoni zaś był majorem, a Wiktor rotmistrzem w armii CK, obydwaj zmarli bezdzietni.
Pan Piotr Piniński, który będzie brał udział w naszych szkolnych uroczystościach jest synem Stanisława, praprawnukiem Leonarda Pinińskiego właściciela ¼ Babic.

 

KOŚCIÓŁ

 

  Jerzy hrabia Piniński ufundował w 1791 Babicki kościół. Parcelę pod nową świątynię zakupiła jego żona Katarzyna, a żeby było jeszcze miejsce na cmentarz, sąsiadujący grunt ofiarował miejscowy mieszczanin Franciszek Gałgan. Budowę zapewne rozpoczęto zaraz po podpisaniu aktu fundacji, gdyż tak informuje w opisie dóbr parafialnych z roku 1805 ks. Grzegorz Dąbkowski: Kościół pod tytułem ss. Trójcy, całkiem nowy, w roku 1792 wymurowany, pod dachówką wypalaną.Kościół zbudowany jest z kamienia i cegły. Powierzchnia pod parcela wynosi 35 a. Całość ogrodzona kamiennym murem. Kościół w stylu odrodzenia orientowany, jednonawowy zbudowany na planie krzyża. Prezbiterium dwu częściowe zamknięte ścianą prostą z nieco wyższą i szerszą nawą. Sklepienia w prezbiterium krzyżowe rozdzielone podwójnymi gurtami, w nawie kolebkowe z lunetami na pojedynczych gurtach. Podziały ścian w prezbiterium parzystym pilastrami, w nawie zdwojonymi pilastrami. Pomiędzy pilastrami płytkie wnęki  akordowe, zamknięte łukiem półkolistym. Tęcza zamknięta półkoliście. Chór muzyczny murowany o prostym parapecie wsparty na dwóch filarach. Pod chórem muzycznym przęstka sklepień rozdzielone gurtami. Na zewnątrz podziały ścian zdwojonymi pilastrami oraz ramowe okna zamknięte łukiem segmentowym. W narożnikach między prezbiterium, a nawą od pd. i płn. kwadratowe lokalności, mieszczące zakrystie i składziki, które mają sklepienia krzyżowo-kolebkowe. Pod prezbiterium krypta. Kościół posiada trzy wejścia: dwa boczne i frontowe. Fasada zachodnia dwukondygnacyjna, rozczłonkowana pilastrami, kondygnacje rozdzielone belkowaniem. Górna ujęta spływami z esownicami, zwieńczona trójkątnym-przyczółkiem. Dachy nad nawą i prezbiterium siodłowe nad przebudówkami 3-spadowe. Wejście frontowe ozdobione kamiennym portalem. Na ścianie frontowej, we wnęce po zamurowanym oknie nad drzwiami znajduje się kamienna figura św. Józefa. Zwieńczeniem ściany frontowej stanowi tympanon, w którym znajduje się okno owalnego kształtu. Na dachu w okolicy prezbiterium znajduje się wieża z sygnaturką. Kościół ma długość 25.35 m i szerokość 9.90 m w prezbiterium 8.40 m. Chór jest murowany wsparty na filarach. Dwie murowane dzwonnice zbudowane zostały na planie kwadratu są ulokowane w narożnikach murowanego ogrodzenia cmentarnego o wymiarach 5x5 i wysokości 10 m. Nie wiadomo, czy hrabia Jerzy doczekał konsekracji kościoła, gdyż zmarł w 5.12.1793 r. i został pochowany w krypcie pod basztą boską w Krasiczynie. Także na razie nie jest znana data poświęcenia świątyni, przyjmuje się, że był to rok 1794, ale nie ma na to jednoznacznych dokumentów. Fundacja oprócz budowy obejmowała także wyposażenie wnętrza kościoła, na które złożyły się: ołtarz główny z obrazem św. Floriana, dwa ołtarze boczne z obrazami, ambona w kształcie okrętu, chrzcielnica, oraz pojedyncze obrazy.

 

 

OŁTARZ GŁÓWNY

 

  Ołtarz główny jest umieszczony w prezbiterium kościoła i został zbudowany w latach 1792 - 1794 dzięki fundacji Katarzyny i Jerzego Pinińskich. Jest to ołtarz drewniany polichromowany, z elementami snycerki posrebrzanymi i złoconymi. Wymiary ołtarza 12 m wysoki, 7,5 m szeroki. Architektoniczny, przyścienny, nastawa frankowana pilastrami i bliźnimi kolumnami o głowicach kompozytowych, nakryte gzymsem kierowanym, dźwigającym na naczółkach klęczące anioły. Kolumny osadzone na zdwojonych wysokich cokołach, przerwanych profilowanymi prostymi i wklęsłymi listwami. U dołu kolumn na solach ustawione rzeźby pełnoplastyczne ewangelistów: po prawej św. Jan z orłem u stóp, po lewej św. Łukasz z wołem. Do naszych czasów nie zachowały się rzeźby św. Ewangelistów Marka i Mateusza. Centralnie w płytkiej wnęce zawieszony słynący łaskami obraz Matki Boskiej z Dzieciątkiem, adorowany przez klęczące na obłokach anioły. Górna część nastawy o formach klasycyzujących, flankowania półkolumnami z wazonami na gzymsach. Po środku obraz Trójcy Św., poniżej rokokowy kartusz z napisem BÓG / W TRÓJCY ŚW. / JEDYNY, po konserwacji odsłonięto napis w języku łacińskim. W zwieńczeniu ołtarza promienista gloria  w wieńcu obłoków z Okiem Opatrzności. Antepedium malowane z symbolami maryjnymi, XX w. Tabernakulum neogotyckie rozbudowane w formie kapliczki. Po konserwacji w 2007 r. odsłonięto pierwotną polichromię ołtarza – kolor ciemnogranatowy (błękit pruski), marmoryzacja wykonana na kremowo. Odkryto również napis, że 1907 roku ołtarz był poddany konserwacji, w tym czasie wybudowano nowa mensę na którym umieszczono nowe tabernakulum.  

 

OBRAZ ŚW. FLORIANA

 

 Na zasuwie obraz św. Floriana z widokiem płonącego babickiego kościoła. Przez wiele lat sadzono, że obraz powstał znacznie później. Ostatnie prace konserwatorskie dowiodły, że obraz jest znacznie straszy i pochodzi z okresu fundacji kościoła przez Pinińskich.Świętego przedstawiono na neutralnym, ugrowym tle z zarysami jasnych obłoków. W centrum kompozycji, na pierwszym planie przedstawiono frontalnie przyklękającego na lewe kolano  postać świętego Floriana. Głowa zwrócona w lewo, okolona rozproszonym promienistym nimbem, lewa ręka wyciągnięta do przodu, prawa przytrzymuje drzewiec sztandaru. Florian jest w zbroi rzymskiej, na ramiona ma narzucony czerwony płaszcz, sfałdowany nad prawym kolanem. Sztandar niebieski. Po prawej stronie siedzi na chmurce aniołek, podtrzymujący w dłoniach szarfę z łacińską inskrypcją.        U dołu obrazu pejzaż z widokiem płonącego babickiego kościoła. Nad Florianem, po prawej aniołek z łukiem, po lewej wynurzają się z obłoków dwie główki aniołków. U góry szarfa z łacińską inskrypcją.Podczas zabiegów konserwatorskich, które m.in. polegały na usunięciu przemalowań, odsłonięto pierwotne opracowanie malarskie. Cechy formalne i stylistyczne przedstawienia, jak również analiza użytych przez artystę materiałów, pozwalają umieścić datę powstania malowidła w XVIII wieku. Ustalono, że obraz był w przeszłości przypuszczalnie kilkakrotnie poddany pracom restauratorskim, które  polegały na lokalnym przemalowaniu fragmentów obrazu i odświeżaniu całości werniksem. Gruntowną renowację obiekt przeszedł w 1926 r., co poświadcza inskrypcja na odwrocie obiektu: Restaurow. I926 W. Cichocki; datę  należy zapewne wiązać  z  wcześniejszym pożarem w kościele, wyobrażonym na części rekonstruowanej. W trakcie tej renowacji odcięte zostały dolne fragmenty oryginalnej kompozycji (przypuszczalnie ze względu na rozległe zniszczenia), wzdłuż prawie poziomej linii; odcięte fragmenty uzupełniono nową kompozycją dolnych partii, jak również poszerzono zachowaną pierwotną kompozycję górnych partii obrazu. W chwili obecnej przechowywany na plebani.Św. Florian jest portretem, prawdopodobnie przedstawiający Jerzego Pinińskiego – bardzo duże podobieństwo z obrazem św. Jerzego. Należy, jednak zwrócić szczególną uwagę na to, że tu pojawia się bezpośrednia aluzja do krewnych Jerzego Pinińskiego po kądzieli. Ponieważ, jego dziadek i stryjeczny dziadek, mianowicie Remigian i Florian z Uleńca Ulenieccy walczyli razem z Janem III Sobieskim w 1683 r. pod Wiedniem. Niektóre źródła podają, że Remigian i Florian to ta sama osoba. Remigian był nie tylko cześnikiem podolskim ale także towarzysz  lekkiej chorągwi królewskiej, Florian zaś, cześnikiem żydaczewskim i miał swój własnym regiment pieszy. Ich herb był Przerowa na którym występuje złoty proporzec, identyczny z tym który widzimy w kościele w prawej ręce św. Floriana.

 Na obrazie są łacińskie inskrypce, które przetłumaczyła, na moją prośbę, ciocia pana Piotr Pinińskiego w listopadzie 2010 r. na potrzeby referatu wygłoszonego w Towarzystwie Przyjaciół Nauk w Przemyślu w dniu 8 listopada 2010 r. pt. Historia rodu i fundacje Pinińskich.

Góra obrazu: In Floriano Latuit sub Militari Chlamide Christi Tiro. 

przekład:      W (postaci) Floriani skrył się pod żołnierskim płaszczem poborowy  

                     (albo szeregowy) Chrystusa. 

komentarz:   chlamis, chlamida: krótki płaszczyk kawalerzysty.

                     Tiro: rekrut, poborowy, młody żołnierz. 

Na sztandarze: Deum dicens colo trinum confutavit Aquilinum.

przekład:         Mówiąc oddaję cześć Bogu, trzykrotnie pokonał Akwilinusa. 

komentarz:    fragment hymnu o św. Floriana w „Hymny łacińskie 

                      średniowieczne”, zob. św. Floriana. Prefekt cesarski Dioklecjana,

                      Akwilinus, dwa razy kazał go torturować, wreszcie kazał go

                      utopić z kamieniem uwiązanym u szyi. Męczennik odniósł

                      (zdaniem autora hymnu) moralne zwycięstwo nad oprawcą.

                      Na sztandarze zmieniony szyk wyrazów. W oryginale: „Deum

                      Colo dicens trinum”. 

Na szarfie:     Hic est qui multum orat pro populo et universa sancta civitate

                      (Mch II. 15. 14) 

przekład:       Ten jest, który wielce modli się za naród i za całe święte miasto.

(dosłowny) przekład bp Kazimierza Romaniuka (Druga księga Machabejska 15.14., Pismo święte, Biblia Warszawsko-Praska, Warszawa 1997): „Spędza on wiele czasu na modlitwie za cały lud i Miasto Święte.” Chodzi o Jeremiasza proroka. Wiersze poprzedzające fragment napisu na szarfie: „Odpowiadając Oniasz zaczął mówić. Powiedział tak: jest to Jeremiasz, prorok Boży, przyjaciel naszych braci ... hic est qui multum orat ... etc”.

  

OŁTARZ ŚW. JÓZEFA 

 

Ołtarz przy tęczowy, architektoniczny, umieszczony po prawej stronie. Nastawa ujęta kolumnami z głowicami kompozytowymi i belkowaniem zwieńczonym klasycystycznymi wazami. Bazy profilowane osadzone na cokołach o rzucie kwadratu. Centralną część ołtarza stanowi obraz św. Józefa z Dzieciątkiem. Górna część nastawy o cechach klasycyzujących, ujęta profilowanymi listwami wklęsłym łukiem przechodzi u dołu w walutę; w niej obraz św. Antoniego z Dzieciątkiem. Zamknięta wklęsło wypukłym łukiem, zwieńczona promienistą glorią złoconą z Okiem Opatrzności okolonym srebrnymi obłokami. Drobna dekoracja snycerska na belkowaniu i cokołach kolumn, nad głównym obrazem kartusz ujęty zwijanymi liśćmi akantu. Ołtarz w kolorze ciemnej zieleni, kolumny zielone marmoryzowana, snycerka złocona. Mensa sarkofagowa bez dekoracji, w przewężeniu u dołu profilowana listwa.Historia ołtarza przedstawia się następująco: mensa pochodzi ze starego ołtarza z roku 1764, następnie prawdopodobnie w roku 1792 wykonano nastawę w stylu barokowym, zaś w 1907 r. wykonano kopię poprzedniej nastawy, uzupełniając starymi elementami snycerki i obrazami.W trakcie konserwacji, po zdjęciu obrazu z krosien i wyprostowaniu krajek, uwidoczniła się inskrypcja na licu malowidła: u dołu obrazu odręczny napis białą farbą Ś. Józef. Po konserwacji inskrypcja również pozostaje niewidoczna 

 

 

OBRAZ ŚW. JÓZEFA

 

 Święty przedstawiony został w całej postaci, z kolanem wspartym na taborecie, w ujęciu ¾ w lewo, pochylony, obejmuje siedzące na obłokach Dzieciątko i otula je białą chustą. Dzieciątko jest nagie, pulchne, z uśmiechniętą rumianą buzią, jasnymi, kręconymi włosami krótko obciętymi. Przytula główkę do twarzy świętego i rączką obejmuje ją pod brodę. Twarz świętego jest skupiona, o zindywidualizowanym charakterze. Siwe włosy i broda okalająca twarz, wąsy długie, o końcach opuszczonych ku dołowi. Święty ubrany jest w błękitną suknię i płaszcz koloru ochry, spod którego widoczna jest bosa stopa. Przy jego nodze, na taborecie leży biała lilia. Na ziemi, po lewej stronie leżą narzędzia ciesielskie. U góry obrazu, w obłokach na tle błękitnego nieba widoczny jest lecący aniołek i główki anielskie. W tle, po prawej stronie obrazu widoczny jest zarys architektury, z podwieszoną zieloną kotarą.Całość przedstawienia utrzymana jest w ciepłej, żółto brązowej kolorystyce z wyraźnie wyodrębnioną jasną plamą karnacji Dzieciątka i twarzy św. Józefa w ramie profilowanej złoconej zamkniętej łukiem wklęsło wypukłym. Płótno św. Józefa pochodzi ze starego kościoła i zostało zmniejszone, ponieważ podczas konserwacji w 2004 r odkryty napis na dole jest odwrócony do tyłu. Obraz św. Józefa został umieszczony w nowym ołtarzu wspólnie z mały obrazem św. Antoni Padewskiego. W starym kościele obraz św. Antoniego był w osobnym ołtarzu. Św. Józef jest jednym z pierwszych obrazów, portretów tej serii ponieważ przedstawia najstarszego z pokolenia rodziny fundatorów, mianowicie Józefa Pinińskiego, ojca Jerzego Pinińskiego. Józef Piniński, ojciec fundatora Jerzego, zmarł w 1735 roku, choć ten obraz musiał powstać po jego śmierci, pewnie na podstawie wcześniejszego portretu, ponieważ pozostałe obrazy dużego formatu (oraz św. Antoni Padewski) są namalowane przez tego samego malarza.  

 

OBRAZ ŚW.ANTONIEGO

 

              Św. Antoni trzyma w rękach półleżące Dzieciątko, ujmując Je przez białą tkaninę. Dzieciątko nagie, pulchne, nóżki ugięte w kolanach, rączka sięga szyi świętego. Główka o ciemnoblond kręconych krótkich włosach uniesiona, policzkiem przytula się do Antoniego. Święty Antoni ujęty w pół-postaci ¾ w lewo, pochylony ku Dzieciątku. Twarz owalna, rumiana, głowa okolona koroną z włosów. Ubrany w czarny habit. Głowy obydwu postaci okolone wąskim rozproszonym nimbem. po lewej leży otwarta książka i biała lilia. Tło obrazu ciemnooliwkowe. U dołu napis białą farbą: Ś. Antoni.Obraz u dołu poszerzony, ujęty profilowaną złoconą ramą będącą kompozycją łuków wklęsło wypukłych. Umieszczony jest w górnej części nastawy ołtarza św. Józefa.  Obraz pochodzi ze starego kościoła, gdzie był w osobnym ołtarzyku. Nie zachowały się do naszych czasów srebrny obłoczek na głowie świętego. Obraz pochodzi sprzed roku 1775. 

OŁTARZ ŚW. STANISŁAWA BISKUPA

 

  Ołtarz przy tęczowy, architektoniczny, umieszczony po lewej stronie o wymiarach: wysokość 5,4 m szerokość 2,8 m. Flankowany kolumnami z głowicami kompozytowymi i belkowaniem zwieńczonym klasycystycznymi wazami. Bazy profilowane osadzone na cokołach o rzucie kwadratu. W profilowanej ramie zamkniętej łukiem wklęsło wypukłym obraz św. Stanisława biskupa wskrzeszającego Piotrowina, malowany w okresie międzywojennym przez miejscową nauczycielkę – bez walorów artystycznych. Górna część nastawy o cechach klasycyzujących, z obrazem św. Jana Nepomucena z II. połą. XVIII w, ujęta profilowymi listwami, wklęsłym łukiem przechodzi u dołu w wolutę. W zwieńczeniu promienista złocona gloria z Okiem Opatrzności okolonym srebrnymi obłokami. Drobna dekoracja snycerska na belkowaniu i cokołach kolumn, nad obrazem kartusz z zwijanymi liśćmi akantu. Ołtarz przed renowacją w kolorze ciemnej zieleni, kolumny zielone, snycerka złocona. Po renowacji mensa błękitno – zielonkowata, ciemnobłękitna nastawa, marmoryzowane kolumny. 

 

OBRAZ ŚW. STANISŁAWA BISKUPA

 

  Tematem obrazu jest św. Stanisław wskrzeszający Piotrowina. Scenę przedstawiono na tle płytkiego pejzażu, z elementami architekturyW centrum kompozycji, na pierwszym planie wyobrażono frontalnie stojącą postać świętego Stanisława, z prawą ręką wyciągniętą nad powstającym z grobu Piotrowinem. Wokół przyklękające postaci; na pierwszym planie, po prawej stronie, zwrócona tyłem postać klęczącego chłopca. Całość przedstawienia utrzymana jest w zielono-brązowej kolorystyce ożywianej niebieskimi i czerwonymi plamami elementów strojów postaci; centrum kompozycji stanowią jasne plamy alby św. Stanisława i całunu Piotrowina.Rama profilowana, zwieńczona półłukiem, wklęsło – wypukła.Obraz eksponowany jest w bocznym (północnym), późnobarokowym ołtarzu w nawie kościoła w Babicach. Ze względu na cechy stylistyczne i stan zachowania – analogiczny do stanu pozostałych XVIII – wiecznych obrazów będących wyposażeniem kościoła w Babicach, istniało podejrzenie, że obraz także należy do tego zespołu, ale jest całkowicie przemalowany. Tak też było w rzeczywistości w latach międzywojennych miejscowa nauczycielka ze względu na duże zniszczenia obrazu wykonała jego kopię. Być może oryginał był portretem Stanisława brata Jerzego.            Obecnie w ołtarzu znajduje się obraz nowy św. Stanisława fundacji p. Stanisława i Piotra Pinińskich. 

 

 

 

 

OBRAZ ŚW. JANA NEPOMUCENA

  W szczycie ołtarza św. Stanisława biskupa, obraz św. Jan Nepomucena przedstawiony w półpostaci, prawie frontalnie, głowa 3/4 w lewo, pochylona nad krzyżem. Krzyż nałożony na palmę męczeństwa trzyma obydwoma dłońmi przy piersiach ukośnie. Twarz ma młodą, o regularnych rysach, okoloną krótkim, jasnym zarostem. Ubrany w oliwkowozielony mantolet z cynobrowymi lamówkami, nałożony na rokietę. Na głowie czarny biret. Wokół głowy nimb z pięciu gwiazd. Tło obrazu ciemne oliwkowe, rozjaśnione wokół głowy świętego. U dołu napis białą farbą: Św. Jan. Obraz u dołu poszerzony, ujęty profilowaną złoconą ramą złożoną z kompozycji łuków wklęsło-wypukłych. Cechy formalno - stylistyczne oraz technologiczne pozwalają umieścić datę powstania obrazu na lata 1776-80. 

 

 

 

CHRZCIELNICA

 

 Chrzcielnica z czarnego żyłkowanego marmuru o formie kielichowatej. Czasza z wywiniętą krawędzią, z wyprofilowaną opaską pośrodku. Osadzone na kolistym trzonie z kwadratowym nodusem wklęsłym łukiem przechodzi w stopę podbudowaną kwadratową plintą. Podstawę stanowi szeroki kolisty cokół. Opaskę na czaszy obiega wyryty napis: JERZY HRABIA I KATARZYNA PINIŃSCY FUNDATOROWIE I DZIEDZICE KOŚCIOŁA TEGO W ROKU 1794. Na nodusie wygrawerowany w dwudzielnej tarczy herb Jastrzębiec i Ślepowron. Pokrywa drewniana w formie wklęsłego stożka zwieńczonego piklowaną kopułką z dorobionym prostym krzyżykiem. Poniżej kopułki w czterech pionowych taśmach snycerska, dekoracja listkowa. Pokrywa ciemnozielona, dekoracja snycerska złocona.W opisie kościoła z 1775 r. czytamy „Chrzcielnica w kościele z przychodu na prawej stronie  z nakryciem drewnianym posrebrzanym na wierzchu (...)”. Obok przekreślony dopisek kamienna i przekreślone słowo drewniana. Wydaje się, że jest to ta sama chrzcielnica, która znajduje się obecnie w kościele chociaż jest podejrzenie, że opisana chrzcielnica służy dziś za kropielnicę znajdującą się obok bocznego prawego wejścia do kościoła. Nie ma wzmianki o wygrawerowanym herbie Pinińskich. Herb mógł zostać wyryty potem, z pewnością po 1778 r. ponieważ tarcza występuje pod koroną hrabiowską, a taką Jerzy Piniński otrzymał dopiero 5.12.1778 r.  Jednak widnieje pod tarczą dodatkowy krzyż, odwołując się do tego, że Jerzy został kawalerem orderu św. Stanisława w 1791. Wobec tego, herb na chrzcielnicy musiał być wykonany w 1792 roku, ponieważ Jerzy zmarł w dniu 28.3.1793 i jest wykluczone, że był zrobiony po jego śmierci.    

 

 

AMBONA

 

 Ambona w kształcie trój masztowego okrętu o dwóch pokładach z ażurowymi balustradami powstała z fundacji Pinińskich w latach1792 - 1794. Górny pokład na balustradzie od strony rufy, zaś dolny z obydwu stron. Po środku kadłuba apostołowie Piotr i Andrzej wydobywają z wody sieć wypełniona rybami; postacie w pozorach wyrażających wysiłek. Obok dwa duże wiosła. Przy maszcie głównym znajdują się trzy aniołki. Przy dziobie umocowana kotwica. Okręt osadzony jest na skalistej skale. Główny maszt ustawiony nad drzwiami prowadzącymi na ambonę, liniami umocowany do burt. Na kolumnie masztu lekko skośna reja z pofałdowanymi esowato wygiętym żaglem, przy którym trzy putta. Pofałdowane zwisające żagle na niższych masztach. Maszty główny i na dziobie zwieńczone banderami z krzyżykiem (brak jej od strony rufy). Kolorystyka wtórna. Ambona jest w uproszczeniu skopiowana z kazalnicy kościoła karmelitów w Przemyślu. Można ją zaliczyć do jednej z najpiękniejszych obiektów tego typu w województwie. 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

OBRAZ ŚW. JERZEGO

 

   Tematem obrazu jest św. Jerzy. Świętego przedstawiono na tle pejzażu. W centrum kompozycji, na pierwszym planie przedstawiono frontalnie stojącą  postać świętego Jerzego, w lekkim kontrapoście. Głowa zwrócona w prawo, okolona rozproszonym nimbem, ręce w geście modlitewnym splecione na piersiach. Jerzy jest w pełnej zbroi, na ramiona ma narzucony czerwony płaszcz, sfałdowany przy lewym boku. U stóp postaci, po lewej stronie leży tarcza i miecz, po prawej (w narożu obrazu) – widoczny jest fragment koła.W tle postaci rozgrywa się miniaturowa scena pokonania smoka przez św. Jerzego; po prawej stronie obrazu: bohater na koniu, w zbroi i czerwonym płaszczu, przebija dzidą ogromnego smoka; po lewej stronie obrazu kontynuacja sceny: przedstawiona profilem klęcząca dziewica w białej sukni wyciąga ku bohaterowi ręce. Tłem jest zielony pejzaż doliny, w głębi góry, niebo błękitne, przechodzące za szczytami gór w ugrowo – różowe blaski. U dołu obrazu odręczny napis białą farbą Ś. Jerzy. Całość przedstawienia utrzymana jest w zielono-brązowo-złocistej kolorystyce z wyraźnie wyodrębnioną jasnoszarą postacią świętego i czerwoną plamą jego płaszcza.                  Rama profilowana, zwieńczona  łukiem, wklęsło – wypukła.  W obrazie sportretowany został Jerzy Piniński, właściciel Babic i współ fundator kościoła. Po  śmierci Jerzego Pinińskiego w 1793 roku, fundację zrealizowała jego żona, Katarzyna (1791 fundacja kościoła). Cechy formalne i stylistyczne przedstawienia, jak również analiza użytych przez artystę materiałów (cechy technologiczne i techniczne) pozwalają umieścić datę powstania malowidła w XVIII wieku. Jeszcze w połowie XIX w. obrazy św. Jerzego i św. Katarzyny były umieszczone w ołtarzach, które znajdowały się w prezbiterium.

 

 OBRAZ ŚW. KATARZYNY 

 

 Św. Katarzyna przedstawiona w całej postaci, na tle rozległego pejzażu, zwrócona 3/4 w prawo, głowa w lewo. Twarz owalna z rumieńcami, duże, wyraziste oczy. Długie włosy opadają na plecy i prawe ramię, na głowie siedmiopałkowa korona. Lewym kolanem przyklęka na złamanym kole; prawa noga ugięta w kolanie, stopa lekko uniesiona obuta w sandał z pasków oplecionych do kostki. Suknia biała spięta na piersiach broszą sadzoną kamieniami, do niej podpięty czerwony płaszcz, swobodnie przerzucony przez plecy na prawe ramię, opadający do ziemi i silnie sfałdowany poniżej biodra. Przed nią leży miecz, po prawej u dołu niewielkie ognisko. W tle dolina porośnięta drzewami i krzewami o barwie ciemnej zieleni, w głębi bliższe i dalsze góry. Niebo błękitne różowiejące na horyzoncie, rozjaśniające góry na dalszym planie. U dołu napis białą farba S. Katarzyna. U góry obrazu, nad głową świętej, anioł w obłokach trzymający wieniec i palmę męczeństwa, rama górna wklęsło-wypukła.Powyższe portrety przedstawiają Jerzego z rudawymi włosami, a żonę Katarzynę jako ciągle dość młodą kobietę. Jerzy urodził się po 1723 roku, około 1727 roku. W chwili powstania nowego kościoła w 1791 roku Jerzy miałby około 64 lat. Wątpliwe jest, by miał jeszcze rudawe włosy w takim wieku. Katarzyna była drugą żoną i znacznie młodsza od swojego męża. Jeśli „jej” obraz był zamówiony do nowego kościoła miałaby około 38 lat. Ale urodziła pięcioro dzieci w latach 1775-87. Na obrazie widzimy nie tylko ciągle młodą atrakcyjną kobietę, ale widzimy, że nosi koronę siedmiopałkową, a taką właśnie, Pinińscy zaproponowali austriackiej Cesarzowej Marii Teresie w 1776 r. Jednak tak się nie stało, bo herb Pinińskich, mianowicie Jastrzębiec, został uzupełniony koroną dziewięcioperłową, ale to dopiero w dyplomie z roku 1780. Wszystko, więc, wskazuje na to, że obrazy portretowe powstały między latami 1776-1780. 

 

OBRAZ ŚW. FRANCISZKA KSAWEREGO

 

 

Świętego przedstawiono w ujęciu do bioder, zwróconego ¾  w lewo. Ubrany w białą komżę o bardzo szerokich, sfałdowanych rękawach, obszytych koronką, bardzo wąską. Taka sama koronka wokół szyi. Na ramionach czerwona stuła. Obydwoma dłońmi rozchyla komżę na piersiach. Włosy ciemne, krótkie, sczesane na czoło. Twarz młoda, z silnymi rumieńcami na policzkach, okolona zarostem, oczy ciemne. Głowa uniesiona ku górze, wzrok skierowany na ukazujące się serce gorejące, zwieńczone hierogramem IHS z krzyżykiem. Tło ciemne, zielonkawe, rozjaśnione lekko wokół głowy świętego. U dołu napis czarną farbą: S. Franciszek Xier. Obraz jest portretem Franciszka Ksawerego Zachariasza Michała Nepomucena, ur. w 1783 roku (syn Jerzego), uczestnika powstania listopadowego.Rama złocona, profilowana - do kształtu obrazu: wklęsło –wypukła u góry i u dołu (szerokości ok. 11 cm).  

 

 

OBRAZ ŚW. HIERONIMA

 


 

Świętego przedstawiono w pozycji siedzącej, w ujęciu do kolan, ¾ w prawo. Półnagi, ciało muskularne o mocnej budowie. Przez plecy i lewe ramię przerzucony czerwony płaszcz, fałdami okrywający kolana. Prawa ręka przyłożona do piersi, lewym łokciem wspiera się na głazie, a dłonią podpiera głowę. Twarz okolona siwym zarostem, czoło wysokie, włosy gładko sczesane do tyłu i powyżej nieforemnego ucha. Oczy ciemne, wzrok skierowany ku górze. Po prawej, u dołu antropomorficzny lew, a w górnym narożniku trąba barwy cynobrowej. W tle daleki pejzaż z błękitnym niebem po prawej. U dołu napis białą farbą: S. Hieronim.Rama złocona, profilowana - do kształtu obrazu: wklęsło –wypukła u góry i u dołu (szerokości ok. 11 cm). Obraz powstał w latach 1776-80. 

 

 

 

 

OBRAZ ŚW. MARII MAGDALENY

 

     Świętą przedstawiono w ujęciu do kolan, ¾ zwróconą w lewo, głowa z profilu, pochylona. Włosy jasne, spływające na plecy, z czerwoną przepaską, do której upięty przejrzysty welon. Suknia biała,  ze sfałdowanymi rękawami (widoczny jeden), na przedramieniu złota taśma z niebieskimi i czerwonymi kaboszonami. Na ramiona narzucony płaszcz koloru ochry, spięty na lewym ramieniu broszą z niebieskim kamieniem, ujmującą też biały welon udrapowany na piersiach. Lewą ręką przytrzymuje brzeg płaszcza, prawą (niewidoczną) unosi welon do oczu. Po lewej stronie słabo widoczny stół, na którym stoi czara. Tło ciemne. U dołu napis czarną farbą: S: M: Magdalena.Rama złocona, profilowana - do kształtu obrazu: wklęsło – wypukła u góry i u dołu (szerokości ok. 11 cm). Obraz powstał w latach 1776-80.  

 

 

 

OBRAZ MATKI BOSKIEJ Z DZIECIĄTKIEM I ŚW. IGNACYM 

 

 Matka Boska przedstawiona została w pozie przytulającej rękoma Dzieciątko i św. Ignacego. Jej błękitny płaszcz tworzy tło dla postaci na pierwszym planie. Głowa Matki zwrócona jest, ¾ w lewo ku Dzieciątku, na które patrzy z lekkim uśmiechem.  Spod maforionu widoczne brązowe włosy i lewe ucho. Po lewej siedzące Dzieciątko, pochylone ku św. Ignacemu i prawą rączką ujmujące go pod brodę. Główka Dzieciątka okolona jest rozproszonym nimbem, buzia rumiana, lekko uśmiechnięta. Ciało pulchne o różowo-cielistej karnacji, na biodrach wąska, biała przepaska, pofałdowana, podtrzymywana ręką Matki Boskiej. Św. Ignacy, po prawej stronie kompozycji, najbardziej wysunięty na pierwszy plan, ujęty w półpostaci. Przedstawiony w czarnym habicie, głowa z profilu uniesiona ku górze, wzrok spoczywa na Dzieciątku. Włosy krótkie, brązowe, twarz okolona zarostem ciemnoblond. Lewą rękę wyciąga ku Jezusowi. Tło ciemne, nieco rozjaśnione przy postaciach, przy nóżkach Dzieciątka przechodzi w ciemno-beżowy obłok. Barwny akcent – wyłaniający się spod płaszcza czerwony rękaw sukni Matki. U dołu napis białą farbą: S.Ignacy. Rama złocona, profilowana - do kształtu obrazu: wklęsło – wypukła u góry i u dołu (szerokości ok. 11 cm). Obraz powstał w latach 1776-80.

 

INNE OBRAZY

 

 Odrestaurowano kosztem p. Stanisława i Piotra Pinińskich również Cudowny Obraz M.B.Babickiej i cztery obrazy mniejszego formatu nie fundowane przez rodzinę. Przedstawiają one św. Trójcę, św. Teklę, św. Eustachego oraz św. Franciszka Serafina. Te trzy ostatnie były ufundowane przez Łowczego urzędowskiego Józefa Sobieszczańskiego. Zostały namalowane przed rokiem 1775 r. Pierwotnie tworzyły ołtarzyk w formie tryptyku w starym kościele. Ze starych dokumentów dowiadujemy się, że przedstawiony święty wcale nie jest świętym Franciszkiem Serafinem, lecz św. Piotrem z Alkantary. Obecny napis „S.Franciszek Seraf.” był domalowany później. Wydarzenie, które mogłoby spowodować takie zamieszanie znajdujemy w chwili budowy nowego kościoła w roku 1792, kiedy ten trzyskrzydłowy ołtarzyk został rozmontowany i jego trzy obrazy wystawione osobno.

Prawa autorskie zastrzeżone!